Upragniony, wymarzony...

Kiedy zobaczyłam go na blogach, zakochałam się. To był mój piasek idealny. Jednak w Zielonej Górze nigdzie nie mogłam trafić na tę firmę więc straciłam nadzieję. Już nawet miałam zamawiać przez internet, ale zrezygnowałam.
Wyobraźcie sobie zatem moje zaskoczenie, kiedy z Aalimką weszłyśmy do sklepu, który wyglądał jak chiński market, a tam dwa standy ADOS.
Tak się ucieszyłam widząc ten lakier, że złapałam go zanim zdążyłam pomyśleć.
Miałam pomalować nim paznokcie wczoraj, ale była MIYOwa ŚRODA  :)

Dane techniczne:

Firma/Seria: Ados/Texture Effect
Numer/Nazwa: 01/-
Pojemność: 1o ml
Cena: 6.93,- (we wtorek mieli -1o% obniżki na cały asortyment O.O cena przed upustem - 7.7o,-)
Krycie: 2 warstwy
Opakowanie: szklana prostokątna buteleczka z czarną zakrętką
Pędzelek: średniej długości i grubości ale puchaty
Konsystencja: bardzo dobra

Ados tekstura w kolorze białym - tynk, korektor czy jak go zwał. W buteleczce mieni się perłą, która po wyschnięciu praktycznie znika. Nakłada się całkiem dobrze, choć polecam cieniutkie warstwy. Adosowe teksturki znikają pod większą ilością warstw. Takie kuku zrobiłam sobie na kciuku lewej dłoni i troszkę na wskazującym prawej (będziecie miały okazję sobie obejrzeć).
Smużyć może, kiedy za dużo będziemy machać w jednym miejscu - lakier zaczyna schnąć i możemy go przesunąć, ale bardzo ładnie kryje a pędzelek zapewnia do 3 pociągnięć po paznokciu.
Pierwsza warstwa schnie szybko i na mur beton ^^
Druga już troszkę wolniej, ale nie napiszę ile, bo nadrabiałam Wasze blogi więc totalnie straciłam poczucie czasu ^^
Jeśli nabierzemy za dużo lakieru, możemy sobie zalać skórki (jak K.O.T.)
Jestem troszkę przerażona, bo starym zwyczajem maluję przed pójściem spać a tu przecież nie używa się wysuszacza!
Osobiście jestem zachwycona! To mój pierwszy kontakt z tą firmą więc muszę ją rozgryźć, ale paznokcie podobają mnie się obłędnie! (owszem, wcześniej kupiłam z Adosa neona, ale nie miałam go jeszcze na paznokciach).
Pisałam już, że króciaki tylko w jasnych kolorach?
Rozkładam palce na czarnej klawiaturze - jest kontrast. Do tego całkiem ładnie pomalowałam przy skórkach.
Ten lakier jest magiczny! Moje króciaki bardzo mnie się podobają w tym lakierze! :D
Nie przedłużam i zapraszam do zdjęć:

prawa dłoń/światło naturalne

na wskazującym widać, gzie nałożyłam grubszą warstwę lakieru i chropowatość nie pojawiła się

Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely Nail Growth
2 warstwy Ados Texture Effect nr01


Wiem, że już go macie, już testowałyście, już miał swoje 5 minut, ale ja tak się cieszę, że na niego trafiłam, że lakiery z p2 schodzą na dalszy plan :D

Ściskam!