Obserwatorzy

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Działo się...

Oj, długo mnie nie było :)
Sprawa jest prosta: zaczęłam urlop i musiałam to jakoś uczcić. Uczciłam tak, że 3 dni w domu byłam tylko się przespać XD
Zaległości na Waszych blogach przerosły mnie i nie mam bladego pojęcia, kiedy uda mnie się Was nadrobić.

A dziś przychodzę z nowością, która mocno mnie zaintrygowała i po moim kochanym tynku musiałam ją sprawdzić.

Mowa o kolejnym piasku, tym razem jednak stworzonym przez Essence - niezły numer, nie :D
Lakier ten wyhaczyłyśmy z Aalimką w drogerii DM - ostatnie 2 sztuki.
Dziś opowiem, co sądzę o tym maleństwie.

Dane techniczne:

Firma/Seria: Essence/Colour&Go sparkle sand effect
Numer/Nazwa: 165/here's my number
Pojemność: 8 ml
Cena: 1.55 Euro
Krycie: 2 warstwy
Opakowanie: szklana fikusna buteleczka z zakrętką pod kolor lakieru
Pędzelek: średniej długości, gruby
Konsystencja: bardzo dobra

To brokatowy piasek. Mieszanina czarnych, grafitowych i srebrnych drobin z multikolorowymi maleńkimi piegami. Całość jest ciężka, ciemna i bardzo błyszcząca.
Pędzelek wygodny, choć krzywo przycięty - jednak całkiem dobrze aplikuje lakier.
Do pełnego krycia wystarczą 2 warstwy.
Pierwsza wyschła bardzo szybko, druga dłużej. Bałam się, że coś spartoliłam i chropowata tekstura się nie pojawi. Na szczęście po prostu musiałam na nią poczekać.
Lakier jest przyjemnie chropowaty i jest to doskonale wyczuwalne ale nie haczy ubrań i nie pokaleczy Nas :)

Smużenie i bąbelki - nie tutaj.

Cóż jeszcze mogę napisać? Mam go na paznokciach 2 dzień i jeszcze ze mną zostanie, bo jadę do Rodziców.
Lakier szalenie mnie się podoba - do tego stopnia, że z przyjemnością noszę go teraz, kiedy rządzą kolorki żywe, pastelowe, jasne. :)
Uważam, że trafił mnie się udany cukiereczek, chociaż pewnie nie jest oryginalny i znajdzie się kilka łudząco podobnych piasków od innych firm.
prawa dłoń/światło naturalne
wybaczcie skórkę na kciuku :(
w cieniu
w słońcu


próba przybliżenia :)
"sparkle" ^^
 Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely Nail Growth
2 warstwy Essence Colour&Go Sparkle Sand Effect nr165 "here's my number"

Co sądzicie o tym piaseczku?

Buziaczki!

25 komentarzy:

  1. Musze przyznac ze jest ladny chociaz ja nie przepadam za ciemnymi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny! Podobają mi się te błyszczące drobinki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. jest przepiękny :) uwielbiam tą markę i ich lakiery nie wiesz czy w polsce można go dostać ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojęcia i dlatego niewiele się zastanawiając skubnęłam go :)

      Usuń
    2. Nie dziwię się, że go złapałaś też bez zastanowienia bym go wzięła ;) poczekamy zobaczymy może się w Polsce pojawi :)

      Usuń
  4. rewelacyjny! ciemny, ale i trochę kolorów można znaleźć :) ciekawe czy zawita do nas z nowościami? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no tak, a w PL nadal nic >_< chociaż to dobrze, bo znów zrobiłam sobie zakaz kupowania lakierów :X
    powiało jesienią... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nom, ja też chciałam ban na zakupy ale jadę do Rodziców...
      zobaczymy co wyjdzie :)
      tak, to prawda, jesień zbliża się wielkimi krokami :)

      Usuń
  6. Faktycznie, kolorek powtarza się w wielu firmach, ale to ani troszkę nie ujmuje mu uroku <3 Cudowny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pięknie błyszczy kolorami :)
    Mi się podoba... nawet latem. A co!

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny jest :) ciekawe jakie zmywanie będzie

    OdpowiedzUsuń
  9. oooo <3 szukam takiego cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. prześliczny! w ogóle nie wiedziałam, że Essence ma piaski :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ojacie :D pisaek essence i to taki sliczny :)
    heh mam ten sam problem, intensywny weekend i mega zaległości na blogach :D

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda super :) nie wiedziałam że essence ma piaski :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda świetnie! :) Jeszcze go nie próbowałam, ale już widzę, że mi się spodoba :D Ciekawe kiedy u nas sie pojawią te lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeśli tylko go gdzieś spotkam na pewno kupie, wygląda rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. cudowny! jak fajnie się mieni :D jak ciemne piaski mi się nie podobają tak ten wymiata!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny jest. I jak mi się żaden ciemny piasek nie podobał to może i temu przyjrzałabym się z większą uwagą ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie wygląda, ma ciekawy kolor. Pięknie się mieni. Trochę wygląda jak asfalcik ale to jego zdecydowana zaleta :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny ten piasek! Ja mam podobny kolorek z pierre rene, ale twój chyba wygrywa :>

    www.dressy.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. rewelacja po prostu ;) super jest

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny kolor. Będę na niego 'polować'. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam