Obserwatorzy

wtorek, 27 sierpnia 2013

Haul

Póki mam chwilkę i zdjęcia obrobione - chwalę się.
Z racji tego, że urlop rozpoczął się wielką pompą, nie mam czasu na malowanie paznokci - na szczęście niedługo wrócę na stare tory.

Dziś chwalę się zdobyczami, które upolowałam, kiedy miałam przyjemność spotkać się z Aalimką :*

Od razu z grubej rury - drogeria DM
Piaski p2, które nie były na mojej chciejliście. :)
Za to nie wzięłam Summer Attack, który miałam wpisany. Nie spodobał mnie się na żywo.
Często mam tak, że coś chcę bo widzę w necie, ale na żywo zmieniam zdanie :)
Do tego śliczny Manhattan z limitki PlayBoy ;P
Piasek od Essence, który wczoraj się pojawił na blogu.
No i dwa kolorki, które wyglądają kusząco :)
030 seductive/060 strict/040 illegal/050 onfidential
165 here's my number/05 glow it up!/230 hot tngo/620 artful
Nie mogłam wyjść bez osławionych produktów Balei. Chciałam wypróbować je na sobie. Pewnie zauważyłyście, czym mnie przyciągnęły opakowania ^^
balsam do ciała/żel pod prysznic/żel pod prysznic
w maleńkim sklepiku skusiłam się na naklejki do paznokci/z DM krem do rąk z mocznikiem
 Po polskiej stronie też skusiłam się na kilka lakierów:
320 back to black/600 after eight/890 how i matt your mother/915 george blueney
Essence ticket to the show/front row or backstage
preparat do skórek/121 glitzy pink/130 emerald
01/03
 Aalimko, kiedy rozmawiałyśmy o miętach, miałaś na myśli właśnie nr58 "sweet mint"?
Jeśli tak, tu zamieszczam porównanie z 118 "heaven". Troszkę się różnią. :) Choć oba mają złoty pyłek.
58 "sweet mint"/118 "heaven
 Udane zakupy, prawda? Ja jestem z nich bardzo zadowolona, żałuję, że nie trafiłyśmy na kilka lakierów, ale były wyprzedaże i półki świeciły pustkami.
Cały wypad był świetny i będę powtarzać do znudzenia, że bawiłam się fantastycznie, poznałam cudowną osóbkę i wypad był genialny! :D
Aalimko, wielkie BUZIAKI!


28 komentarzy:

  1. udane udane :)
    czy z p2 ja tam widzę Confidentiala? jeśli tak, to rozumiem że różni się od tego piaska Essence :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, dobrze widzisz. Bardzo się różnią: confidental ma niebieską bazę i tylko drobny brokat (w innych kolorkach)

      Usuń
    2. dzięki :) to pewnie się skuszę na Essence jak będzie u nas :)

      Usuń
  2. Widzę, że kolorki lakierów kupujesz już pod konto jesieni ;) fajne te naklejki jakby centki :) Czekamy aż się wyurlopujesz i pokażesz nam je wszystkie na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te z Catrice były przecenione i tylko takie ponure :) ale fakt, już powoli można się przygotowywać

      Usuń
  3. Ciekawią mnie te mięty :)
    Może zrobisz jakiś post porównawczy? ;)
    I piaski.. też ciekawe :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zakupy :) Też się ciesze, że mogłam Ciebie poznać :* A jeśli chodzi o te Miyo to ja mam nr 43 MINT, ale nadal twierdzę, że wygląda identycznie jak ten Heaven :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam tego numeru :)
      w takim razie przywieź go na spotkanie i porównamy :*

      Usuń
  5. ile dobroci! nigdy nie miałam do czynienia z lakierami P2, ale mam nadzieję, że kiedyś i ja stanę się ich posiadaczką. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ile wspaniałości i balea, i lakiery piaskowe i p2 :D I naklejki piękne i mięta ;D wszystko wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O jakie cudności :)
    Pokaz piaski P2 i tego Manhattana :prosi:

    OdpowiedzUsuń
  8. oj badzo udane te zakupy :D zazdraszczam szczególnie odwiedzenia DM :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Same dobroci pokazujesz... Aj hejt ju :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Nic tylko czekać na swatche ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach zazdroszczę:) Same skarby przywiozłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne zakupy, już nie mogę się doczekać jak wpadnę do dm w Berlinie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam piasek 060 strict z p2 :D
    I lubię żele Balea, a trzeba było sobie kupić jakąś odżywkę do włosów, bardzo dobre są :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ojaaa ile cudeniek :) ! To teraz marsz pokazywać na pazurkach :P oO

    OdpowiedzUsuń
  15. udany wypad- nie ma to tamto! superzakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wypadu zazdroszczę podobnie jak i większości łupów bo są przecudowne! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. aaa adosy! cudowne! i dzięki Tobie dowiedziałam się że Essence wypuściło piaski :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nominuję Cię do zabawy Liebster Blog. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Też ostatnio kupiłam żel 'hawajski' z Balei ;).Niesamowicie pachnie, ale na razie czeka na swoją kolej :D.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo udane. mam ten żel z Balea o zapachu ananasa i jest nieziemski :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Was gdzieś wpuścić do sklepu! :D szaleństwo:)

    OdpowiedzUsuń
  22. zakupy cudne, szczególnie lakiery <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Ile piękności -aż nie wiem na którym oko zatrzymać.
    Czekam na słocze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam