Póki co cieszę oczy JESZCZE długimi szponkami (chlip ;_;)
Widziałam na paru blogach, byłam strasznie ciekawa i w końcu mam. Jakie są moje osobiste wrażenia?
Dane techniczne:
Firma: Lemax Colour
Numer/Nazwa: -/-
Pojemność: 8ml
Cena: 2.3o,- (+ koszt dostawy)
Krycie: 2 warstwy
Opakowanie: szklana zgrabna prostokątna buteleczka z czarną zakrętką
Pędzelek: średniej długości i wąski
Konsystencja: dobra
W różowej bazie zatopione są potworne wręcz ilości czarnych drobinek, które czynią lakier ten naprawdę wyjątkowym.
Pędzelek wygodny, dobrze skrojony dociera gdzie trzeba. Lakier nie smuży, nie bąbelkuje.
2 warstwy zadowalająco pokrywają płytkę. Schnięcia nie sprawdzałam, nałożyłam SH Insta-Dri.
Efekt marmurkowy jest świetny, drobin jest tyle, że nie musimy ich łowić i ładnie równomiernie pokrywają płytkę. Zmywanie nie stwarza absolutnie żadnego problemu. Na początku możemy poczuć maciupci opór, ale spokojnie możemy zapomnieć o folii. :D
Do tego skubany jest całkiem wytrzymały (przypomnę tylko, że pokryty topem), bo przeżył dość spore pranie ręczne.
Jest tak oryginalny i uroczy, że nie mogę przestać się przyglądać!
Zakochałam się w tym lakierze! <3
Marzy mnie się taki zielony, ach...
lewa dłoń/światło naturalne |
Użyłam:
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
2 warstwy Lemax Colour
1 warstwa Sally Hansen Insta-Dri
Hit, Kochane, hit! Szczerze polecam!
I już zacieram łapki, żeby dobrać się do białaska. :D
Co o nim sądzicie?
Która go ma, przyznać się ;3
Buźki!
Przypomina trochę koktajl truskawkowy :D Bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJa mam, ja! Wygląda jak jakiś shake truskawkowy :D
OdpowiedzUsuńświetne te marmurki są! ale jeszcze na nie nie trafiłam nigdzie :<
OdpowiedzUsuńkochana! na allegro!
UsuńJak będę w sklepie i zobaczę zielony to pomyślę o Tobie :)
OdpowiedzUsuńJa jestem z nich bardzo zadowolona, zresztą widać to po mojej recenzji :D
moja droga, nie myśl tylko kupuj! ;P
UsuńUroczy! :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się na prawdę fajnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda paznokci. Ale krótkie też są fajne - eleganckie i wygodne :)
OdpowiedzUsuńLakier jest świetny, szukam go u mnie i szukam i jeszcze nie znalazłam ;p
ja znalazłam swoje na allegro, w moim mieście na próżno ich szukać
Usuńno co ja będę dużo gadać, Lemaxy kupiłam jakoś w marcu- kiewtniu :D są świetne :) bidulku... nie łam już więcej paznokci :*
OdpowiedzUsuńja wcale nie chcę ich łamać ja kocham moje migdałki, to przez pracę! ;_;
Usuńjak pięknie się prezentuje na Twoich pazurkach. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te Lemaxy, mam dwa, ale całkiem w innych buteleczkach...;d)
OdpowiedzUsuńMam, wielbię i kocham!:D
OdpowiedzUsuńPiękny! Tak kuszą mnie tymi Lemaxami z każdej strony, że chyba w końcu sama będę musiała kupić :P
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńZmówiłyście się z Tamit24, ze obie tymi Lemaxami dzisiaj kusicie, czy jak?
Jest naprawdę piękny ;)
OdpowiedzUsuńjakie masz długie paznokcie takiego lakieru jeszcze nie widziałam ciekawy efekt
OdpowiedzUsuńno już niestety nie mam :(
Usuńale odrosną :)
taki róż to i mnie się bardzo podoba :D ja nie mam, ale musze mieć :D
OdpowiedzUsuńp.s. walnęłaś się w przecinku w cenie :)
nie, nie walnęłam, tam jest kropeczka, która się zlała z 2 :)
Usuńa kurczę nie zauważyłam jej :D zlała się z ogonkiem dwójki :)
UsuńOstatnio sporo tych lakierów pojawia się na blogach :) Nic dziwnego, bo są tanie i pieknie prezentują się na dłoniach. Koniecznie muszę się za nimi rozglądnąć :)
OdpowiedzUsuńNie można przejść obok nich obojętnie! Zapowiada się szturm na allegro :D
OdpowiedzUsuńteż je zamówiłam i oczekuję :D prześlicznie się prezentuje !!
OdpowiedzUsuńprezentuje się świetnie:)))
OdpowiedzUsuńJest wspaniały:)! No i współczuje złamanego paznokcia ;<
OdpowiedzUsuńdzięki :(
Usuńmi bardzo przypomina "truskawkę" z limitowanki Essence "Fruity", moim zdaniem jest niemalże identyczny ;)
OdpowiedzUsuńma podobną bazę ale zdecydowanie się różnią!
Usuńessence ma w dobie drobinki ale błyszczące i różowe
lemax ma drobinki matowe i czarne i to czyni je totalnie innymi!
bardzo uroczy i z chęcią go przygarnę jak gdzieś znajdę ;]
OdpowiedzUsuńHehe też mam jeden taki lakier Lemax, jest fantastyczny :D
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio w jednym netto, ale MIYO "porcelain" nie znalazłam, co nie zmieia faktu, że jak skończy się mój ban na kupowanie lakierów to coś sobię wybiorę. A porcelany będę szukać dalej, może trafię :)
KOcie, zrób tag 50 faktów!! :D
zrobiłam: o tutaj:http://aronanails.blogspot.com/2013/08/miyowe-srody-part-xix.html
Usuń