Obserwatorzy

czwartek, 9 maja 2013

MIX

Mam kilka zdjęć do pokazania, jednak stwierdziłam, że najlepiej będzie je pokazać hurtem, w końcu nie są tak zajmujące, żeby na każde poświęcać osobną notkę. :)

Na początek chciałam napisać, że Allegro już się nie odezwało, za to u tej pani nie ma śladu po moich zdjęciach. Więc taki mały sukces. Ale wciąż ją będę monitorować >:)

A teraz coś wesołego.
Kiedy wracałam z zakupów lakierowych, spotkałam Adama.
Adam rozbawił mnie do łez i stwierdziłam, że się nim z Wami podzielę :D

 Silcare dało czadu ^^
Obiecana fotka standu Cocoche.
W sumie mogłam ją troszkę poprawić, ale co tam...
Dobrze widzicie - jakaś sierota wylała lakier...
Inna wcisnęła Softery, żeby porównać odcienie...
No, mój Inter częstuje czymś takim.
Jeszcze zapowiedź.
Próbuję uszykować post o swojej stale powiększającej się kolekcji.
I coś co uwielbiam, kot i lakiery. Moja Lili stwierdziła, że to doskonałe miejsce na drzemkę.
Udało mi się złapać ją w ziewnięciu ^^
Ślicznie się komponuje z moimi skarbami, nieprawdaż?

I taki mini haul.
Z kwietnia i część z maja, bo już się pogubiłam, kiedy co kupowałam :)
zbiorowe zdjęcie, co mi wpadło w kwietniu
paczuszka od eCosmetics
również skusiłam się na nowe lakiery Lovely
kolejne łupy z Intera
a do tego próbowałam się dostać i uszkodziłam sobie kciuk :)

12 komentarzy:

  1. Podoba mi się stand z lakierami Cocoche, żałuję że nie mam do nich dostępu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto było uszkodzić sobie ten kciuk dostając się do CC bardzo ładne <3 Coraz bardziej ciekawi mnie ten softer bo widzę go na blogach dosyć często a sama nigdzie go nie spotkałam.

    A zieleni to chyba masz najwięcej w zbiorach^^ Ile jest tych lakierów? wygląda na dość sporą ilość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystkie mam opisane w zakładce kolekcja, będzie coś ok. 280

      Usuń
  3. Ojojoj... ILE kotenieńków *.*
    zakupy też udane, sama tak mam, że znoszę wszystko do domu, upycham po kątach i po 2 tygodniach widzę ogrom mojej manii ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. No jestem bardzo ciekawa ile tych lakierów jest, bo wygląda na sporo. Ten Inter to musi być super drogeria, u mnie niestety nie ma i szczerze nigdy go nie widziałam w żadnym mieście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. inter to nie drogeria, kochana, to Inter Marche, taki supermarket :)

      Usuń
    2. Też chciałam napisać, co to za drogeria ten Inter ale teraz już wiem co to za sklep. Niestety (ale może to dobrze) nie mam do nie go dostępu.

      Usuń
  5. A u mnie jeszcze nie ma nowych lovely. Zresztą teraz czekam na piaskowe lovely :D. Dużo masz tych lakierów, ja tylko koło 70 :P.

    OdpowiedzUsuń
  6. ile kosztują te lakiery z inter Marche? Imponujący zbiór :O

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że moja lakierowa kolekcja to jeszcze nic ;)
    Adam rozbroił mnie kompletnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak pojadę do Rodziców to na pewno nawiedzę Inter Marche :D Ale jak była ostatnio (Wielkanoc) to nie było żadnych lakierów oprócz Pierre Rene. Ale masz niezłą kolekcję :) Ja po wczorajszym spotkaniu z dziewczynami i po tym co widzę u Ciebie mam naprawdę mało tych dobroci :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam