Obserwatorzy

poniedziałek, 27 maja 2013

Barman! Poproszę Mojito!

Dane techniczne:

Firma: Softer
Numer/Nazwa: 24/"mojito"
Pojemność: 9ml
Cena: 6.99,-
Krycie: 2 warstwy
Opakowanie: szklana, okrągła buteleczka z zakrętką w kolorze lakieru
Pędzelek: średniej długości, wyjątkowo cienki
Konsystencja: średnia

Przyznam szczerze, że mam bardzo mieszane uczucia co do tego lakieru.
Kolo całkiem przyjemny, taka pistacja z bardzo delikatnym shimmerem, którego na paznokciach praktycznie nie widać.
Kolor jest takim neopastelem, serio! Niby delikatny i stonowany, ale w pochmurny dzień aż walił po oczach!
Zdjęcia w ogóle nie oddają tego efektu.
Co do pędzelka - jest straszny! Porównałam z innymi moimi Sofciakami i podejrzewam, że trafił mi się felerny egzemplarz. Bardzo cieniutki, jakby połowy włosków brakowało - przez co namachałam się niesamowicie.
Konsystencja nie powala - pierwsza warstwa smuży niemiłosiernie. Druga wszystko wyrównuje ale trzeba być bardzo ostrożnym przy aplikacji (możliwe, że to przez ten pędzelek).
Schnięcia nie sprawdzałam tylko machnęłam Poshe.
Na zdjęciach wyszło, że mam troszkę bąbelków (na żywo ich nie zauważyłam).
Co do zapachu, cóż, nie przepadam za tym drinkiem, więc nie wiem czy rzeczywiście tak pachnie, ale to co czułam, kompletnie nie powalało. :/
Chciałam zrobić na nim jakieś zdobienie, ale stwierdziłam, że wolę inny kolor.

Podsumowując, ma swój urok, ale obsługa była wyjątkowo dziwna. Pozostanę neutralna.

Co do zdjęć, niestety, są kiepskiej jakości i pewnie zaważy to na Waszych komentarzach, ale w ramach wyjaśnień:
mam okno od strony wschodniej i tylko z rana zdjęcia wychodzą dość przyzwoite (i w miarę jasny bądź słoneczny dzień). A dziś, jak na złość, aparat padł.
Fotki zrobiłam po 19 i to po pracy (chociaż tu się zdziwiłam, bo całkiem nieźle wytrzymał te 8h). :(
Zdjęcia różnią się drastycznie ponieważ były robione w sporym odstępie czasowym i różnym oświetleniu.
Po lewej bardzo zbliżony kolor do rzeczywistego, po prawej za to widać niewydarzony pędzelek i na powiększeniu dojrzycie delikatny shimmer.


prawa dłoń/światło naturalne





 Użyłam:
1 warstwa odżywki 6w1
2 warstwy Softer Crazy Colours nr24 "mojito"
1 warstwa Poshe

Mimo wszystko zapytam: co o nim sądzicie?
Macie go? Jaka jest Wasza opinia?
 I ogłoszenia parafialne:

Jeszcze 5 dni! SZCZEGÓŁY TU

Zapraszam do głosowania na kolejnego MIYO!

21 komentarzy:

  1. ciekawy kolor, gdzie można dostać te lekiery i za ile?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja swoje znalazłam w pobliskim InterMarche za 6.99,-
      ale Tamit24 podała link:http://www.starsdrogerie.pl/

      Usuń
  2. Piękny jest:) Pierwszy raz widzę tę firmę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiało mi świeżością! Ogromnie podoba mi się ten kolor, jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor ładny, zresztą nawet podobny do tego mojego z manhattanu :P Szkoda, że tak ciężko Ci się nim malowało :< Niestety czasem zdarzają się felerne opakowania, oczywiście mi często zdarza się na nie trafiać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam dokładnie to samo.
      Kiedy kupowałam Nowe lakiery Lovely, do domu wróciłabym ze wszystkimi z uszkodzonymi pędzelkami (niesforne włoski) ale miałam przeczucie i chyba z 5 minut stałam przy szafie i sprawdzałam egzemplarze :/ do domu wróciłam z dobrymi lakierami ale trochę wkurzona

      Usuń
  5. kolor wygląda fajnie :) nie mam żadnego lakieru z tej firmy, poluje na kiwi ;) a te co znajduję w różnych sklepach jakoś mnie nie zachęcają do kupna

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajny ma kolor, ale ja się jeszcze z tymi lakierami nie spotkałam nigdzie :(

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny kolor i świetne paznokcie!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor mega ! Ale niestety nie miałam jeszcze okazji wypróbowania tych lakierów ;)
    A co do konkursu... w końcu się zdecydowałam ! I jestem w trakcie malowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kurcze ale fantastyczny lakier!!

    OdpowiedzUsuń
  10. musiałaś mieć pecha i dostał Ci się jakiś łysek-poczochraniec :(
    mój sprawuje się przyzwoicie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie tak, bo inne sofciaki mają normalne pędzelki :(

      Usuń
  11. Kolorek super!
    Ale masz śliczne paznokcie

    OdpowiedzUsuń
  12. zapraszam do zabawy
    http://diunay.blogspot.com/2013/05/kolorowe-lato-na-paznokciach.html

    OdpowiedzUsuń
  13. mohito to mój ulubiony drink ;))
    kolorek świetny, zdjęcia są dobrej jakości :) więc nie marudź :)

    Kolorek bardzo mi przypadł do gustu :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ cudny kolor! Omomom!
    A mojito to mój ulubiony drink w upalne dni. I wersja Virgin i ta z rumem <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny kolor, takiii... nietypowy! Bardzo mi się podoba ;) Chociaż nie wiem czy bym się dobrze czuła. A co do pędzelków to też często jestem wkurzona, że dostaję miotłę :<

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam nigdy tego lakiery i też w żadnym sklepie go nie widziałam, raz tylko wcześniej na innym blogu. Kolor jest piękny, szkoda że taki beznadziejny pędzelek.

    OdpowiedzUsuń
  17. ja za to uwielbiam mojito :)
    lakier jest cudny *_*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam