Obserwatorzy

wtorek, 30 grudnia 2014

Gold time

Dziś mniej świątecznie, bez stempli. Ale jest ukochany gradient i zapomniane ćwieki :)
Na upartego mogę chyba to zdobienie podpiąć pod "karnawałowe/Sylwestrowe".
Ja osobiście na Sylwka wykonam po raz drugi różowe śnieżynki, bo będą idealnie pasowały do mojej sukienki :)
Dlatego dziś i jutro pokażę luźne propozycje :D
Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely Nail Growth
3 warstwy MIYO Mini Drops nr1o4 "coco"
Gradient:
MIYO Mini Drops nr1o4 "coco"
Barry M. Foil Effect nr32o
Ćwieki od AllePaznokcie
1 warstwa Poshe

Buziaki!

7 komentarzy:

  1. gradient zawsze spoko, lubię tę metodę zdobienia :) a taki złoty jest fajny na sylwestra :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie zdobienie zawsze kojarzy mi się z lekką elegancją :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne, delikatne mani :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię gardienty, choć ostatnio jakoś ich nie noszę.. może to dlatego, że nie lubię czyścić skórek :D ja w tym roku stawiam na srebro na sylwestra ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny gradient, nie robiłam jeszcze metalikiem, a to ciekawie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  6. trafiłaś w mój gust bo uwielbiam złoto w każdej postaci, mani jest super :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam