Obserwatorzy

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Krwawy gradient i zawijasy

Chodził za mną gradient kremowo-czerwony. I choć to dość mocne połączenie i trudno uzyskać płynne przejście, stwierdziłam, że "mellow yellow" od Essence świetnie się do tego nadaje.
Gradient wyszedł dość krwawo :)
Na niego rzuciłam stemple w zawijaski. Niestety Poshe rozmazał gdzieniegdzie wzorek i na jednym paznokciu maźnęłam czerwienią po kremie :(
Mimo to całość bardzo mi się podoba choć wygląda chaotycznie.
Użyłam:
Lakier bazowy:
Essence Colour&Go nr51 "mellow yellow"
Gradient:
Golden Rose Rich Color nr24
Wzorek:
Płytka:
XY17
Lakier:
Indigo "black"
1 warstwa Poshe

Buźki!

7 komentarzy:

  1. świetne połączenie stempelka z ombre

    OdpowiedzUsuń
  2. Te zawijasy mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie narzędzie zbrodni? ;)
    Ten gradient wygląda jak super mocny lakier termiczy - właściwie nie ma wyraźnej granicy! Świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowny gradient, a stempelki pasują idealnie <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam