Obserwatorzy

środa, 26 listopada 2014

MIYOwe ŚRODY part63

Morski. Taki niebieski z solidną kroplą zieleni. Wykończenie kremowe.
Pędzelek wygodny, bez zarzutów. Pierwsza warstwa trochę smuży, następne wszystko wyrównują.
A do pełnego krycia potrzebowałam 3 warstw. 2 w sumie dały radę ale po bokach zauważyłam prześwity.
Pojawiły się pojedyncze bąbelki. Schnięcia nie sprawdzałam - użyłam wysuszacza.
Kolor dla mnie mega pozytywny i przyjemny. Bardzo dobrze się w nim czułam :)
Zdjęcia niestety przekłamane, aparat postanowił zjeść zielone tony lakieru :(
Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely NHWN
3 warstwy MIYO Mini Drops nr1oo "artistic way"
1 warstwa Poshe

Buziaki!

5 komentarzy:

  1. to chyba nie mój odcień niebieskości :) ale najważniejsze, że się w nim dobrze czujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny :) Muszę zobaczyć czy u mnie będzie ten numer :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny ale chyba nie dla mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor jest genialny <3

    Zapraszam do wzięcia udziału w moim ZIMOWYM PROJEKCIE :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Twój blog a to dopiero
    mój pierwszy komentarz tutaj :l Zdecydowanie lubisz i lubicie Miyo ;D wiecie co jest najlepsze? Mieszkam w mieście w którym znajduje się fabryka Pierre Rene (to właśnie w Ustce, nad kochanym Bałtykiem produkują te małe cudeńka), a dostać u mnie Miyo można tylko w jednej małej, schowanej drogerii -.-

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam