Projekty stoją, bo nie mam weny.
MIYOwa ŚRODA się nie pojawiła bo powinnam nosić ciemny fioletowy lakier z mnóstwem drobin, ale jest tak pięknie, słonecznie i wiosennie, że po prostu nie mogę!
Dlatego odpuszczam. Zachwycona różowym nudziakiem, prezentuję jego błękitnego brata, który idealnie komponuje się z moim humorem i nastawieniem.
Dane techniczne:
Firma: Safari
Numer/Nazwa: 341/-
Pojemność: 12ml
Cena: 3,-
Krycie: 2 warstwy
Opakowanie: szklana buteleczka w kształcie nieregularnym z białą zakrętką w zeberkę
Pędzelek: średniej długości i szerokości
Konsystencja: troszkę gęsta
Kolor to czysty błękit, bez zielonych tonów. Nie ma też żadnych drobin - krem jak byk :)
Doskonałe krycie uzyskujemy przy dwóch warstwach.
Pędzelek całkiem wygodny, choć lakier przy pierwszej warstwie smuży. Druga wszystko wyrównuje.
Lakier nie bąbelkuje.
Jestem tym lakierem oczarowana <3 naprawdę wpasował się idealnie w mój gust nie tylko kolorem. Przede wszystkim ceną, kryciem i jakością :)
Niestety, praca daje się we znaki moim dłonią i nie mogę opanować suchych skórek. :(
Do tego Poshe zaczął świrować i bąbelkował mi! A paznokcie maluję na "zakładkę", żeby mi nie obkurczał końcówek.
 |
| prawa dłoń/światło naturalne |
Lakier nosiłam dwa dni i lekko starł się końcówki.
Niestety, bąbelki, które zostawił po sobie Poshe zabrudziły się i lakier wyglądał, jakby był w szare kropeczki.
Użyłam:
1 warstwa odżywki 6w1 EVELINE
2 warstwy Safari nr341
1 warstwa Poshe
jestem zauroczona tak jak Ty:) świetny kolor! podoba mi się!
OdpowiedzUsuńPS. nie wiem czemu, ale nie pokazało mi Twojego nowego posta:(
Tamit też już pisała, że Jej się nie wyświetlają.
UsuńBlogspot nawala :(
O, właśnie się pojawiło!
UsuńO, ten lakier też mam :) Bardzo przyjemny i iście wiosenny kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż go kupiłam ostatnio u siebie na targu :D Ale jeszcze nie testowałam. U Ciebie wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńładny ten niebieski :)
OdpowiedzUsuńśliczny jest ten niebieski. nie dziwię Ci się, że nie możesz nosić teraz czegoś ciemnego! :P
OdpowiedzUsuńKolor fajny, dawno u siebie nie widziałam lakierów tej firmy.
OdpowiedzUsuńKolor jest bardzo ładny :)Uwielbiam takie błękity. Wiesz co...tak naszło mnie oglądając teraz te fotki, że ładnie wyglądałyby Twoje dłonie jakby wszystkie pazurki miały długość tego wskazującego :D Normalnie już to sobie wyobraziłam :P
OdpowiedzUsuńNiedobra Ty!
UsuńTo ja tu próbuję rozpaczliwie znów wyhodować moje szpony-migdały, a Ty mi takie rzeczy proponujesz!
I pewnie Cię posłucham i je przypiłuję i będę oczywiście lamentować na blogu. I zwalę wszystko na Ciebie!
Ale póki co weekend spędzam u rodziców, więc jeszcze będziesz musiała patrzeć na te paznokcie ;)
Nie żebym Cię namawiała do złego :D Ale normalnie strasznie mi się podoba ten wskazujący paznokieć i sądzę, że wszystkie tak wypiłowane wyglądałyby cudownie :D Nie bój żaby - paznokcie odrosną :P
Usuńrewelacyjny jest ten kolor. Bardzo lubię takie delikatne odcienie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
mam całe 2 lakiery Safari :D bilardowa zieleń i pastelowa porcelana, jak ja ją nazywam, lubię je. Muszę pokopać u lokalnego chinola za innymi kolorami :) ech, jest tyle rzeczy, które muuuszę, a nie mam natchnienia... >.<
OdpowiedzUsuńBuziale
oj jak ja Cię rozumiem...
UsuńMnie ostatnio nawet malowanie paznokci nie wychodzi.
A jak już wyjdzie to zdjęcia nie takie...
makabra...
Buźki
dobrze, że chociaż na ponarzekanie jest pałer ^^ nie ma to jak motywacja- w kupie moc i siła ^^
Usuńjaki on śliczny. Uwielbiam takie smerfne pazurki :D
OdpowiedzUsuńPiękny jest <3 czegoś takiego brakuje w mojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńPlus ta cena ahhhh zakochałam się^^
U mnie te lakiery sprzedają tylko w chińskim centrum i jakoś mi się to źle kojarzy, wydaje mi się, że mi odpadną paznokcie jak tego użyję choć kolorów to jest do wyboru do koloru ;)
OdpowiedzUsuńjaki on piękny :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że nie masz ochoty na mroczne barwy :-P
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kolor, lubię te lakiery mają świetną cenę i całkiem dobrą jakość :)
OdpowiedzUsuńpiękny ten niebieski , podobny do tego z serii blogerskiej tylko tańszy i wcale nie zdziwiłabym się jakby był bardziej trwały
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się ♥
OdpowiedzUsuńwspaniały ten kolorek <33
OdpowiedzUsuńWow,amazing color.*__*
OdpowiedzUsuńI like your blog....
LOvely greets Nessa
ładny lakier za śmieszną cenę. takie lubię :)
OdpowiedzUsuń