Dziś przyszedł czas na kolejny lakier.
Do poprzedniego głosowania dodałam propozycje z zakładki.
I nawet bez nich, ten koleś był faworytem.
Zapraszam do recenzji:
Dane techniczne:
Firma: Pierre Rene MIYO Mini Drops
Numer/Nazwa: 51/papaya dream
Pojemność: 8ml
Cena: 3.49,-
Krycie: 3 średniej grubości warstwy
Opakowanie: szklana urocza i zgrabna buteleczka z czarną zakrętką
Pędzelek: średniej długości i szerokości
Konsystencja: całkiem dobra
Kolor to dla mnie idealny pomarańczowy pastel. Jest bardzo ładny. Kremowe wykończenie.
Na tyle, że wykorzystałam do w skittlesowym mani w kropeczki. Bo naprawdę NIC innego nie pasowało jak on.
Niestety, bardzo słabo kryje, ale jakoś mnie to nie dziwi, chociaż szkoda.
Nakłada się całkiem przyjemnie. Nie smuży ani bąbelkuje.
Oczywiście paznokcie maluję we wtorek w nocy (baardzo późno :/)
W sztucznym oświetleniu kolorek prezentuje się ślicznie, choć wydaje mi się, że jestem do niego za blada.
I znów się powtórzę, na opalonych dłoniach... :)
Czekając na to, żeby Poshe przeżarł się przez wszystkie warstwy i je utwardził, zrobiłam fotki z lampą i nawet je obrobiłam :)
Niestety, ranek okazał się szary i ponury i zdjęcia są naprawdę tragicznej jakości. Ale przynajmniej kolor jest dość wiernie oddany.
prawa dłoń/światło naturalne |
prawa dłoń/flash |
Użyłam:
1 warstwa odżywki 6w1 EVELINE
3 warstwy MIYO Mini Drops nr51 "papaya dream"
1 warstwa Poshe
APEL:
Tym razem proszę Was o głosowanie (jeśli komuś się jeszcze chce) pod tą notką. Miała być sonda, ale po odświeżeniu strony zniknęła a w jej miejscu był odnośnik najpierw do jakiegoś sklepu hand made a później komunijnego więc całkiem skasowałam. Za utrudnienia przepraszam.
Te 3 lakiery mają po tyle samo głosów.
Jak zagłosujecie, w takiej kolejności pojawią się przez następne 3 tygodnie.
Buziaki i uściski! :*
Bardzo ładna pomarańczka:) Głosuję na numer 96, ten czarny ze złotymi drobinkami.
OdpowiedzUsuńja też! 96 :)
Usuńbardzo słoneczny !
Ładny, taki wiosenny :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękna pomarańczka :)
OdpowiedzUsuńchętnie zobaczę ten 44 :)
piękny, wiosenny kolor. Chętnie zobaczę ten czarny lakier z czerwonymi drobinkami :P
OdpowiedzUsuńKurczę chyba w końcu się skuszę na te lakiery jak je znajdę w okolicy bardzo ładne kolorki.
OdpowiedzUsuńPomarańcz jest świetny, taki nietypowy :) Co do głosowania na lakiery, mi się najbardziej widzi ten pierwszy z drobinkami fioletowymi :)
A mnie nie do końca nie przekonuje
OdpowiedzUsuńdo mnie jakoś ten pomarańczowy nie przemawia, za to bardzo chętnie zobaczę teraz ten bez nr, z fioletowymi drobinkami :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na Twoich paznokciach. Na moich już nie ;)
OdpowiedzUsuńWiosenno letni ten kolor bardzo mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńInformuję że Sonda działa :)
UsuńA mój miyo tak dobrze kryje, pewnie kwestia koloru, koniecznie muszę wybróbować jakiś jaśniejszy ;)
OdpowiedzUsuńczy Wy wciąż widzicie sondę, bo mi ją zamieniło na jakiś sklep hand made, oszaleję... grrr!
OdpowiedzUsuńdość! Sonda mnie wkur...
OdpowiedzUsuńnie życzę sobie żadnych sklepów czy to hande made czy komunijnych.
Przepraszam za kłopot, jednak jestem beznadziejna, jeśli chodzi o takie proste sprawy.
Ja już nie widzę sondy:) I głosuję na 96! po raz drugi :D a ta pomaranczka super wygląda u Ciebie!:)
OdpowiedzUsuńFajny!
OdpowiedzUsuńA z tych trzech nie wiem, który wybrać :-D
Piękna piękna pomarańczka :))
OdpowiedzUsuńWpadła mi w oko ta pomarańczka :)
OdpowiedzUsuńPomarańczka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńna opalonych, czy bladych słoniach, prezentuje się równie dobrze!
OdpowiedzUsuńpiękna pomarańcza! mam ogromną słabość do takich odcieni ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor ;)
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten odcień ! :)
OdpowiedzUsuńchyba będę musiała skoczyć poszukać tego kolorku ;))
Sondy nie widzę, ale jeśli można to chce swój głos oddać na nr 96 :)
OdpowiedzUsuńWcale, że nie;) Maski były pro:)!
OdpowiedzUsuńJa też głosuję na 96. Pomarańczka do mnie nie przemawia. Dopiero zobaczyłam, że mieszkamy blisko siebie;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pomarańcze... :)
OdpowiedzUsuńkolorek śliczny
OdpowiedzUsuńja głosuję na 44