Obserwatorzy

niedziela, 21 kwietnia 2013

Maybelline nr181

Na lakier ten skusiła mnie urocza pani ekspedientka w maleńkiej drogerii.
O ile w Biedronce te lakiery są przeceniona na 6.99,- ale kolory są beznadziejne (dałam już sobie z nimi spokój), to tu pani powiedziała, że mają małą promocję.
Zdecydowałam się na to urocze zielone jabłuszko, bo jak nie wiem, który kolor wybrać, biorę mój ulubiony :D

Dane techniczne:

Firma: Maybelline ColoRama
Numer/Nazwa: 181/-
Pojemność: 7ml
Cena: 6.99-
Krycie: 2 warstwy
Opakowanie: szklana buteleczka w kształcie walca z czarną dopasowaną zakrętką
Pędzelek: średniej długości, dość szeroki
Konsystencja: dobra

Kolor to taka jasna zieleń ze złotym połyskiem.
Bardzo mi się podoba. Do przyzwoitego krycia wystarczą dwie warstwy.
Na zdjęciach widać delikatne pociągnięcia pędzelka, ale w rzeczywistości nie rzucały się w oczy :)
Za chiny ludowe nie potrafię określić wykończenia...
Mam troszkę upaćkane skórki, ale to dlatego, że za chwilę robiłam mani na Projekt Trendy, więc wiedziałam, że zaraz znów się upaćkam.
Schnął dość przeciętnie, dlatego darowałam sobie stemple i wybrałam pędzle.
Reszty nie pamiętam (tak to jest, gdy nie piszę notki na bieżąco, a do tego sprawa z kradzieżą zdjęcia, szczególnie bezczelność tej laski wytrąciła mnie trochę z rytmu).
Szkoda, że lakiery nie mają nazw. Taka firma i taka wtopa :(

prawa dłoń/światło naturalne



 Osobiście bardzo mnie się ten kolor podoba i cieszę się, że się dałam skusić.
Jednak cena odegrała tu znaczącą rolę. :)

Użyłam:
1 warstwa odżywki 6w1 EVELINE
2 warstwy Maybelline ColoRama nr181

15 komentarzy:

  1. Mi też ciężko określić wykończenie, ale jest wspaniały! :) Podoba mi się. Jakieś newsy co do kradzieży>?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niedziela więc cisza, mam nadzieję, że w poniedziałek czegoś się dowiem

      Usuń
  2. Takie wykończenie chyba nie dla mnie, ale kolor sam w sobie świetny!

    OdpowiedzUsuń
  3. To zielone jabłuszko przypadło mi do gustu:) Patrząc na Twoje paznokcie, można poczuć powiew wiosny, na którą przyszło nam sporo poczekać:)

    Myślę, że musimy stworzyć bazę blogerek-złodziejek, coś w rodzaju ściany wstydu. Wtedy może niektóre osoby oduczą się bezprawnego wykorzystywania cudzej własności intelektualnej....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to niezły pomysł, ale laska nie ma bloga a moje zdjęcie wykorzystała na aukcji allegro.
      więc ciężko z nią będzie :(

      Usuń
  4. Świetny kolor. Taki pozytywny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy kolorek bardzoooo wiosenny także jak najbardziej dobry wybór ^^
    Z tą kradzieżą tak się nie przejmuj, niestety to pewnie nie ostatni raz (chociaż tego bym Ci życzyła) ;)
    Czekam na pazurki do projektu!

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie takie zielonkawe kolory nie przekonują, za to paznokcie masz śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  7. kolor mój, wszystko niby ok, ale...jakoś mi się nie podoba :/ nie wiem dlaczego!

    mam nadzieję, że ta cała nieprzyjemna sprawa z allegro się wyjaśni.

    OdpowiedzUsuń
  8. ojaaaa :) fantastyczny jest ten kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacyjny jest ten kolorek, taki niezwykle optymistyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wahałam się nad nim będąc w Rossie, w końcu wzięłam. Maybelline zdziwiło mnie wypuszczając taki kolor, bo to nie jest typowy ładny, drogeryjny odcień. Dla mnie mógłby być trochę bardziej żarówiasty;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam