Obserwatorzy

piątek, 25 kwietnia 2014

Indigo Fridays "chic nude"

Nudziaki kocham miłością wielką i płomienną.
Aż dziwne, że tego malucha nie użyłam jako pierwszego.
Jasny kremowy beż z nutką różu. Typowy nude.
Pędzelek jak we wszystkich lakierach Indigo - płaski, szeroki i prosty - bardzo wygodny.
Niestety lakier troszkę smuży ale jeśli się uprzemy i nałożymy grubszą warstwę, to jedna wystarczy do pełnego pokrycia paznokcia! Ja nałożyłam dwie, bo dałam cienkie i nierówno rozłożyły się po płytce.
Lakier sam w sobie ma bardzo ładny połysk (ja ze względu na późną porę malowania nałożyłam wysuszacz). Schnie też dość szybko więc nie ma za bardzo czasu na poprawki.
Znalazłam jeden bąbelek na środkowym paznokciu prawej dłoni. Te które dojrzycie na zdjęciach to niecna sprawka Poshe :/
Kocham ten lakier!
Jest delikatny, czysty, skromny, elegancki i taki kobiecy!
Mówcie co chcecie, nudziaki są THE BEST! :D
Lakier ten, jak i inne znajdziecie na stronie producenta -> TUTAJ
Użyłam:
1 warstwa odżywki LOVELY NHWN
2 warstwy Indigo "chic nude"
1 warstwa Poshe

Jak Wam się widzi po tych wszystkich neonach i żywych wiosennych kolorach?
Buziaki!
Fakt, iż otrzymałam ten produkt od firmy, w żaden sposób nie wpłynął na moją opinię.

12 komentarzy:

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam