Bo za pierwszym nie pomalowałam paznokci wysuszaczem "na zakładkę" i paskudnie ściągnął mi lakier. :/
Pastelowa mięta, przykurzona, z lekką przewagą błękitu. Pędzelek wygodny, dobrze się nim operuje przy skórkach. Lakier ładnie pokrywa płytkę. Do pełnego krycia potrzebuję 2 warstw.
Schnie przyzwoicie, ja jednak nałożyłam wysuszacz.
Sam w sobie ma ładny połysk.
Kolor nie jest (dla mnie) typową miętą. Jest inny, bardziej chłodny i "ponury" ale dzięki temu oryginalny i przyjemny dla oka. Orzeźwiający.
Świetny jako tło pod zdobienia :)
Ten i inne lakiery możecie kupić -> TUTAJ
Użyłam:
1 warstwa odżywki LOVELY Nail Growth
2 warstwy Indigo "summer mint"
1 warstwa Poshe
Co o nim sądzicie?
Świetnie wygląda na paznokciach :)
Buziaki!
Fakt, iż otrzymałam ten produkt od firmy, w żaden sposób nie wpłynął na moją opinię.
piękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kokorek - lubię takie. A nie farbuje płytki?
OdpowiedzUsuńWygląda lekko żelowo :) skąd ja znam to obkurczanie >.< mocno skrócił paznokcie? :)
OdpowiedzUsuńTo kremik :)
UsuńA o co chodzi ze skracaniem bo nie moge zajarzyc? ;)
Mam spódnicę w takim kolorze :)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje recenzje :)
:) a dziekuje :)
Usuńchyba by mnie nie skusił w butelce, ale na paznokciach wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie pastele :)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki :))
OdpowiedzUsuńale piękniś :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńNietypowy odcień mięty. Bardzo ładny, taki lekko zakurzony, śliczny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie niebanalne odcienie, takiej mięty jeszcze nie mam :)
OdpowiedzUsuń