Pędzelek wygodny, ładnie rozprowadza lakier. Pozostawia wyraźne i widoczne ślady.
Bardzo dobra pigmentacja. Do pełnego krycia wystarczy 1 warstwa. Nie zauważyłam bąbelków.
Schnie w średnim tempie. Ja użyłam wysuszacza, który troszkę zniwelował smugi.
Takie złoto to nie moja bajka. Dziwnie się w nim czułam.
1 warstwa odżywki Sensique Protein in Action
1 warstwa Barry M. NP32o
1 warstwa Poshe
Buziaki!
Mimo tylu zalet i mi się nie podoba :P
OdpowiedzUsuńJa chętniej wypróbowałabym srebro ;) choć złoto też jest ładne, przy mojej stonowanej garderobie, myślę, że byłoby ok :)
OdpowiedzUsuńNiestety, takie kolory to również nie moja bajka...
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest po prostu brzydki. To nawet nie jest prawdziwy złoty odcień :(
OdpowiedzUsuńTeż nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńKolor zdecydowanie nie mój :)
OdpowiedzUsuńBoże jak mi się ten lakier do stempli marzy! Tak pomalować bym nie pomalowała, ale stemple.. idealny!
OdpowiedzUsuńo widzisz, pod tym względem go nie testowałam :D
UsuńWidziałam go w akcji... CUDO! Ale jeśli chciałabys się pozbyć pamiętaj o mnie! ;)
Usuńtak, tak, do stempli idealne złotko :)
UsuńJednowarstowy? Mówię to, co Agni - do stempli będzie super!
OdpowiedzUsuńszkoda,że widać te smugi :(
OdpowiedzUsuńcalkiem calkiem, ale nie solo, raczej do zdobien ;)
OdpowiedzUsuń