Pędzelek troszkę krzywo przycięty, przez co musiałam uważać, żeby nie zalać skórek. Nie zauważyłam bąbelków, nie smuży. 2 warstwy wystarczają do pełnego krycia, w sumie nawet 1 grubsza by dała radę.
Schnie w przyzwoitym tempie.
Mój aparat nie uznał odrobiny różu i zrobił z niego szarobrązową masę. I tylko na jednym zdjęciu (drugim) jednak udało mi się uchwycić kolor prawdziwy.
1 warstwa odżywki Lovely Nail Growth
2 warstwy p2 nr2o "buisness woman"
Buziaki!
Te lakiery to chyba tylko on line można dostać? Ten jest bardzo niespotykany. Nie wiem czy bym sama go kupiła, dopiero po Twoich zdjęciach bym się zdecydowała.
OdpowiedzUsuńAch... kolor w moim type :D śliczności!
OdpowiedzUsuńsuper kolor, uwielbiam takie brudaski :-)
OdpowiedzUsuńco jak co, ale nazwę to mu trafnie nadali :) a kolor: kameleon :)
OdpowiedzUsuńmam podobny kolor z wibo - lubię go :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że kolor jest super :)
OdpowiedzUsuńMój kolorystyczny gust zaczyna się zmieniać :D Kiedys nawet nie spojrzałabym na tego gagatka :) Podoba mi się ten kolor :)
OdpowiedzUsuńAle kameleon :D po zdjęciach, które nie oddają jego koloru, powiedziałabym, że to taka grzybnia, ale skoro róż ma w sobie to nie wiem jak go określić ;p
OdpowiedzUsuńciekawy lakier :d z tego co widzę, to zmienia swój kolorek :D cudo :)
OdpowiedzUsuńciekawy, ale mimo wszystko nie dla mnie, wolę bardziej wyraziste kolory :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba ten kolor, jest genialny :D
OdpowiedzUsuńciekawy szaraczek z nutką brązu?? :>
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten nietypowy kolor :)
OdpowiedzUsuńświetny odcień!
OdpowiedzUsuńnietypowy, lubię takie
OdpowiedzUsuń