Obserwatorzy

poniedziałek, 21 października 2013

Panterka z naklejek :)

Motyw panterki jest bardzo popularny a do tego niezwykle łatwy w wykonaniu.
Ja jednak postanowiłam wypróbować naklejki na paznokcie, które kupiłam sklepiku Kik w Słubicach.
Naklejki kosztowały 1€ czyli ok.4,-
W słodkim kartoniku, który jest zapakowany w folię dostajemy kilkadziesiąt (nie liczyłam ^^) różowo-brązowych cętek w kilku rozmiarach. Mają też troszkę brokatu błyskającego głównie na zielono. Każda jest naklejana osobno.
Instrukcja obsługi z kartonika:
1. Zmyć paznokcie, na które mają być naniesione naklejki.
2. Wybrać jeden z motywów i wyciągnąć go z folii (nie dotykać dolnej strony naklejki)
3. Nakleić naklejkę na paznokieć. W celu umocowania przejechać po niej parę razy.
4. Dla dłuższej trwałości użyć po naklejeniu lakieru bezbarwnego.

Przyznam szczerze, że "losowe" rozmieszczenie cętek wcale nie jest takie łatwe. Miałam z tym niemały problem, co widać na zdjęciach. Jeśli już nakleimy plamkę, raczej nie da rady jej odkleić bez niszczenia lakieru. Bardzo dobrze przylegają do płytki paznokcia, nie marszczą się i nie odstają.
Co mnie zdziwiło, to to, że Poshe rozpuścił naklejki! I tak na serdecznym zrobił mi brązowe zacieki.
prawa dłoń/światło naturalne









Efekt podoba mi się, pasuje do nudziaka (przynajmniej w mojej opinii).
A naklejki to fajny gadżet.
A tyle ich ubyło (na 4 paznokcie):

Użyłam:
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
2 warstwy Silcare The Garden Of Colour nr19
1 warstwa Poshe
Kik naklejki "cętki"
1 warstwa Poshe


I co sądzicie?

Buziaki!

18 komentarzy:

  1. Motyw panterki na naklejkach jest dla mnie największą stratą pieniędzy. Panterka jest tak prosta w wykonaniu. Ludzie jednak nie zdają sobie z tego sprawy jak szybko to idzie (ja nie wiedziałam i kiedyś pewnie bym kupiła) i wydają niepotrzebnie kasę. Twoje naklejki jeszcze ok, bo 4zł to nie majątek, ale widziałam panterki dużo droższe. Co do rozpuszczenia naklejek, Mi podobnie zrobił top z Catrice na wodnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z Tobą, sama kiedyś myślałam, że panterka jest bardzo trudna i gdy spróbowałam ją zmalować, nie wierzyłam, że coś tak efektownego może być takie łatwe. naklejki ratują się wyglądem, bo takich "przetarć" sondą nie zrobisz :)

      Usuń
  2. Naklejki są urocze, wyglądają bardzo oryginalnie. Z brokatem zyskują jeszcze więcej - to był dobry pomysł producenta żeby dorzucić delikatny brokat. Powiem jeszcze, że wyglądają prawie jak namalowane własnoręcznie - przecież o to tu chodzi żeby były nierówne brzegi itd :) Dla osób, które w ogóle nie umieją malować paznokci będą idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wiem czy to pisać... jeszcze nawet raz nie zmalowałam panterki na paznokciach O_O mam jedną płytkę z takim wzorkiem i wysługuję się nią ^^
    co do rozpuszczania naklejek, mi raz poshe obkurczyło i pozwijało naklejki wodne... bywa i tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zmalowałam tylko raz ale uważam, że jest banalnie łatwa :)

      Usuń
  4. wow, wyglądają jak malowane :) przepiękny efekt !!

    OdpowiedzUsuń
  5. My te naklejki kupiłyśmy we Frankfurcie chyba :) Ja swoich jeszcze nie otworzyłam, ale na pewno to zrobie :) Bardzo mi sie podoba efekt. Nie zgodze się z komentarzem,że to strata pieniędzy. Ja w sumie nigdy heszcze panterki nue robiłam i nie uważam aby należała do nega łatwych :) Nawet jakby tak było to triszke czasu na hej wykobanie trzeba mieć, a naklejki to dobre rozwiazanie, gdy chce się w szybki sposób przyozdobić paznokcie :) Bardzo ładnie to wygląda miim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie nie, to był KIK, bo patrzyłyśmy na lakiery BL (niedawno opisywałam)
      i były też te, które u Marchewki widziałyśmy.
      Motyw jest banalnie prosty, serio, chociaż raz go malowałam. Jak już pisałam wcześniej, sondą jednak takiego efektu nie osiągniesz, cętki będą bardziej okrągłe. :)

      Usuń
  6. Pewnie że pasują, fajnie wyglądają :) Ja w swojej 'karierze' sporo panterki zmalowałam, z resztą to był mój pierwszy motyw na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
  7. jakos mnie te cętki nie zauroczyły, chyba wolę zmalowane własnoręcznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale czad! na pewno kupiłabym gdybym się na nie gdzies natkneła.. może i zrobienie pantery jest proste, ale czasem nie mam nawet kiedy wyciągnać pędzelka, a tak byłoby szybko i z jakim efektem:) Super:)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetnie urozmaiciłaś lakier bazowy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie jestem wielką fanką panterki ale podoba mi się to połączenie :) sama na swoich paznokciach nigdy nie nosiłam panterki, ale robiłam ją już parę razy po koleżankach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi top też kilka razy popsuł wzorki ;/ Bardzo lubię panterkę, ale raczej nie kupiłabym naklejek z takim wzorem- wolę malować je sama ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. panterka nigdy mi sie nie podobala ale kolor lakieru fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładne połączenie, taka różowa panterka pasuje do nudziaka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam