Obserwatorzy

środa, 16 października 2013

MIYOwe ŚRODY part 26

 Dziś prezentuję lakier, który miał najwięcej głosów (całe 2 ^^).

Piękny kolor, taka czerwień z nutką różu i dwiema nutkami pomarańczy ^^.
Wykończenie wydaje się być kremowo-żelkowe. Nasycony kolor kryje przy pierwszej warstwie, ale końcówki prześwitują jak w żelkach właśnie.
Pędzelek wygodny, pozwala na precyzyjne malowanie przy skórkach a co za tym idzie - ciężko je zalać.
Nie bąbelkuje ale jak za często miziamy w jednym miejscu, możemy zrobić sobie smugi - lakier sam ładnie rozlewa się po płytce.
Kolor elegancki, czysty, seksowny i praktyczny. Niekoniecznie na sezon letni.
Choć jak tak spoglądam na dłonie to kojarzy mi się z pomidorem, tym malinowym ^^
Sam wysycha na wysoki połysk. Na zdjęciach bez topu. Wysycha przeciętnie i tak samo się utwardza.
Aparat oczywiście ujawnił końcówki, których normalnie nie widać :)
 Zdjęcia podrasowane w programie graficznym, bo oryginalne wyszły totalnie czerwone.
prawa dłoń/światło naturalne







Użyłam:
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
2 warstwy MIYO Mini Drops nr1o8 "chic"

Co sądzicie o tym kolorku?
Taka niejednoznaczna czerwień jest ciekawa :)

Buziaczki!!!

NO TO KTO NASTĘPNY, MOJE DROGIE?

17 komentarzy:

  1. a dla mnie to jest czerwony róż :p bardzo ładny :)
    a ja poproszę 102 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie jest sexy kolorkiem :D
    i jak Zu, 102 następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor jest prześliczny podobny do Rich od Golden Rose nr 17 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjemny pomidorek :)
    A następnie chętnie zobaczę 102

    OdpowiedzUsuń
  5. kolor jest idealny, taka czysta czerwień :)
    ja bym chciała następny zobaczyć 117 :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hej :) mam pytanie, gdzie można kupić te lakiery? w sensie w jakich drogeriach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co mi wiadomo, można na nie trafić w drogerii Jaśmin, bodajże w Super-Pharm, ja część mam z InterMarche (ale już się skończyły) i z Netto (mieli jednorazowy rzut)

      Usuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam