Zapewne nie ma na świecie osoby, która wszystkie zadania wykonuje idealnie.
I tak jak grapefruity wyszły "tak se", tak z ananasów jestem zadowolona :)
Całkiem całkiem wyszły. :D
Łatwo było to namalować i muszę przyznać, że nawet jest podobne do tego, co miałam w głowie :D
Do tego postanowiłam spróbować swoich sił i zdobienie powstało również na lewej dłoni. :D
Czy któryś palec jest dla Was zagadką?
 |
| prawa dłoń/światło naturalne |
 |
| lewa dłoń/światło naturalne |
Użyłam:
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
3 warstwy MIYO Nailed It! nr13 "peacock"
Ananasy:
Softer Crazy Colours nr23
Silcare The Garden Of Colour nr73
Bell Air Flow nr21
MIYO Mini Drops nr72 "desert"
Liście:
Silcare The Garden Of Colour nr73
Bell Air Flow nr21
Narzędzia:
pędzelek
Napiszcie, że jest OK? :D
Bo dla mnie jest baaardzo OK. :D
Buziaki!
jestem w szoku po prostu pikne
OdpowiedzUsuńWskazujący wygląda bosko, jak żywy! Bardzo oryginalne mani póki co chyba najlepsze w tym tygodniu^^
OdpowiedzUsuńWow! Świetna robota :) Ananaski tez z chęcią bym sobie zjadła, bo tak smakowicie wyglądają na twoich pazurkach :D
OdpowiedzUsuńJest baaaardzo OK :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Wskazyjący do zjedzenia! :D chociaż raczej nie lubię ananasów:D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło! Piękne ananaski! :)
OdpowiedzUsuńwow jestem w szoku aż mnie zatkało to są pierwsze ananaski które wyglądają jak żywe :) cudo
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMistrzostwo!! wskazujący to istne cudo!
OdpowiedzUsuńwyszły epicko ;] idealne są po prostu!
OdpowiedzUsuńGenialne! A ten wskazujący- aż zjeść się chce <3 No po prostu mniam!
OdpowiedzUsuńMistrz! Piękne i trójwymiarowe ;) Mam nadzieje, ze ten tydzien bedzie Twoj!:)
OdpowiedzUsuńAnanasy wyszły super, jestem zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńo mamo! ananas na wskazującym wygląda jak... miałam napisać żywy ale to złe określenie dla owocu - jak prawdziwy, o! :D genialne!
OdpowiedzUsuńdziękuję kochane, cieszę się, że się podoba :D
OdpowiedzUsuńananasy idealne, jak prawdziwe! :)
OdpowiedzUsuńomg! mistrzostwo <3
OdpowiedzUsuńcudne ** też namalowałam plasterek, ale moje ananasy przy Twoich to jak w tym kawale o Jasiu i ananasie:
OdpowiedzUsuńTata zjadł fasolkę, A NA NAS smród leci XDXDXDXD
ahahaha! :D
Usuńdobre! ;D
dziękuję kochana :*
Ok to za mało powiedziane! super Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńJeju jakie cudne *.* Masz talent :)
OdpowiedzUsuń