Dziś recenzja zmywacza. Ot, maleńki oddech od lakierów, ale nie tematów około paznokciowych.
Zmywacz przede wszystkim zainteresował mnie przez swój kolor (jestem wzrokowcem i uwielbiam turkusy :D)
Zdecydowałam, że go wypróbuję, choć cena jest odstraszająca.
Jego minusem jest duża dziura bez dozownika. Może właśnie dlatego wydawał mi się mało wydajny i naprawdę szybko go zużyłam.
Co do zmywania, czyli jego zadania, jest słabo. Owszem, z kremami sobie radzi, natomiast co do reszty, musiałam używać go dużo, np. 3 waciki na dłoń. Miałam też wrażenie, że na waciku szybko wysycha. Hm...
Destrukcyjnych efektów na skórkach nie zauważyłam.
Jednak szału nie zrobił i więcej po niego nie sięgnę.
Jako najważniejszy argument wymienię cenę. Stanowczo za dużo jak na zmywacz.
A czy Wy go miałyście i używałyście?
Co o nim sądzicie?
Buźki!
Nie miałam i z tego co widzę nie mam zamiaru mieć ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zmywacze Isany, mają ładny zapach, dobrze zmywają i przede wszystkim są tanie ;)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię, za taką cenę są naprawdę super :)
Usuńja nienawidzę Isany, różowa wykończyła moje i tak nienajlepsze skórki :/
UsuńTyle pieniędzy! Ile lakierów by było O_O
OdpowiedzUsuńA rewelacji wcale nie ma :/ Już nie próbuj takich kosmetyków bo aż mi się serce kraje!
Dobrze ciociu ;P
Usuńmam sprawdzone tańsze zmywacze :)
mam takie same odczucia - stanowczo za dużo jak na zmywacz ;)
OdpowiedzUsuńuu kiepsko, nie dość że cena odstrasza (ja swój 500 ml kupuje za 18,50) to jeszcze sobie kiepsko radzi ze zmywaniem :/
OdpowiedzUsuń