Mam mega wielkie opóźnienie. Szkoda, że to własnie w tygodniu mojego ulubionego koloru. Trudno się pisze. :)
I tak publikuję. :)
Po prostu zwyczajne saran wrap. Nic więcej, nic mniej. Kompletny brak pomysłu. Nawet do doboru kolorów przekonana nie jestem...
Ale tydzień jest? Jest.
Jeszcze tylko 4 i odetchnę :)
Użyłam:
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
2 warstwy Colour Alike nr482 "za zielone"
1 warstwa Sally Hansen Insta-Dri Top Coat
1 warstwa Golden Rose Rich Color nr36
1 warstwa Sally Hansen Insta-Dri Top Coat
Narzędzia:
kawałeczki woreczków śniadaniowych
ciekawy efekt wychodzi używając tej metody, podoba mi się. :D
OdpowiedzUsuńsama już bardzo dawno nie zdobiłam tak paznokci, więc może się i za niedługo skuszę. :D
Uwielbiam tą metodę :) Zawsze wychodzi i daje fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńoj tam fajnie wyszło, dodałam fotę do galerii co prawda większość głosuje od razu po publikacji, ale chociaż tyle mogę dla Ciebie zrobić :)
OdpowiedzUsuńojej! dziękuję! spóźniłam się tak bardzo, że nawet nie zamieszczałam linka a tu taka niespodzianka :)
UsuńJak ładnie :) Coraz bardziej lubię tą metodę zdobienia pazurków i chyba u mnie też musi się raz na jakiś czas pojawić. Wygląda fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńMoże i zwyczajny wrap, ale efektowny :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i proste zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńświetny saran :) kolory świetne do niego wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńEfektowne połączenie kolorów :) podoba mi się
OdpowiedzUsuńTaaa...odetchniesz :-P już to widzę, znowu sie zapiszemy do jakiegoś projektu ^^i
OdpowiedzUsuńha ha! to na pewno, ale jakiegoś ciut bardziej skonkretyzowanego :)
UsuńBardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda :) a ja jeszcze do tej pory nie robiłam takiego mani ;p
OdpowiedzUsuńbardzo fajny dobór kolorów, nie rozumiem dlaczego nie jesteś jego pewna.
OdpowiedzUsuńa mi się podoba dobór kolorów :)
OdpowiedzUsuńładny saranek :) takie delikatny :) nieraz sama mam ochote na taką delikatność na pazurkach
OdpowiedzUsuń