Wyciągnęłam go z powodu projektu. Idealnie pasował mi do tasiemki -> TUTAJ
Kolor to taka jasna zieleń, nie żywa i soczysta i jeszcze nie pastelowa. Taka stonowana i pogodna. W buteleczce przy mocnym oświetleniu widać delikatny pyłek niesprecyzowanego koloru, który totalnie znika na paznokciach.
Mój egzemplarz ma krzywo ścięty pędzelek co utrudnia aplikację (pozalewałam sobie skórki). Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Lakier troszeczkę mi bąbelkował. Ma ładny delikatny zapach jakby gumy cytrusowej :)
Kolor ten idealnie odzwierciedla kolor moich ścian ^^
Lubię ten lakier, bo jest zielony. No i to Colour Alike - polska firma, którą darzę ogromną sympatią :)
prawa dłoń/światło naturalne |
1 warstwa odżywkie LOVELY NHWN
2 warstwy Colour Alike nr485 "żabianka"
1 warstwa Poshe
Co sądzicie o tym kolorku?
Lubicie zielony na paznokciach?
Buziaki!
ładny kolor
OdpowiedzUsuńhttp://sotheemily.blogspot.com/
Ten kolor jest piękny! ♥
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie otagowana! :D :D :D
UsuńTeż mam ten lakier, jest super :) hehe śmiesznie, że teraz go pokazujesz, bo dla mnie jest on taki bardziej wiosenny ;)
OdpowiedzUsuńkolor naprawdę ładny i ciężki do zduplikowania ale szkoda że zbąblował ;<
OdpowiedzUsuńcudowny kolor, takie lubie :)
OdpowiedzUsuńTaki całkiem, całkiem :)
OdpowiedzUsuńSuper się prezentuje. Taką wiosnę mi przypomina!
OdpowiedzUsuńtak ja bardzo lubie :D
OdpowiedzUsuńNo zieleń urocza choć ja za zielenią nie przepadam ale ten odcień jest całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńDługo szukałam takiego koloru, chce od Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńale świetny kolor, szkoda że go nie dorzuciłam do świątecznych zamówień :<
OdpowiedzUsuńbardzo ładny odcień zieleni :) lubię zieleń na paznokciach, chociaż w sumie rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńŻabianka jest piękna (lakier) a samo miejsce darzę sentymentem. Tam mieszka moja teściowa i ja przez rok tam pomieszkiwałam... blisko plaży, wystarczyło ręcznik zarzucić na ramię 15min spacerku i można było wyłożyć się na piasku^^
OdpowiedzUsuńŻabianka - rozbraja mnie ta nazwa :) mam podobny odcień lakieru z Essence, a mój mąż ochrzcił go Fioną :P
OdpowiedzUsuń