Lakier, który kupiłam w sierpniu a kolory ma typowo bożonarodzeniowe. I dlatego grzecznie czekał do teraz.
W bezbarwnej bazie pływa sobie:
- sporo dużych czerwonych heksów
- mało dużych srebrnych heksów
- dużo małych czerwonych heksów
- dużo małych zielonych heksów
- multum zielonych piegów
Co prawda na pędzelek nabiera się sporo drobin, ale jednak wolą na nim zostać.
Znalazłam na to prosty sposób. Szybkie pociągnięcia osadzają brokat na paznokciu. Gdy jestem powolna i dokładna, pędzelek zachowuje się jak miotła i wszystko zgarnia.
Konsystencja dobra, nie rozlewa się po skórkach i nie jest przesadnie gęsta z powodu drobin. Pędzelek w moim egzemplarzu uszkodzony więc malowanie jest średnie, ale wielkiej tragedii na szczęście nie ma.
Drobinki nie odstają i nie haczą :)
Ta jedna warstwa zmywa się banalnie. Może nie tak łatwo jak krem, ale zaskakująco szybko :)
Oczywiście prezentacja na białym tle, bo takie wg mnie najlepiej pokazuje glitter :)
prawa dłoń/światło sztuczne |
1 warstwa LOVELY Nail Growth
2 warstwy Sally Hansen Xtreme Wear nr3oo "white on"
1 warstwa gruba Silcare The Garden Of Colour nr1o3
1 warstwa Poshe
I co sądzicie o tym brokacie?
Buźki!
Jeszcze nie mialam takich brokacikow, al eten wyglada na paznokciu calkiem przyjemnie ;D i chociaz jest widczny :)
OdpowiedzUsuńMusze sobie jakis taki sprawic ;)
ale fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńo, super jest ;) mogła bym mieć taki w swojej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, o tak!:))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się połączenie kolorów w tym topperze:)
OdpowiedzUsuńHo ho ho piękny jest ^^
OdpowiedzUsuń:*
Ładny jest ten glitter :-) Podoba mi się proporcja umieszczonych w nim drobin.
OdpowiedzUsuńNa kłopotliwe drobiny mam sposób ,,na gąbeczkę" (tak ja cieniowanie, przezroczystą bazę wchłania gąbka a drobiny zostają na paznokciu). Ale tutaj jak dla mnie efekt końcowy jest bardzo dobry. Wkurzają mnie natomiast takie ,,wielkodrobinowsce" z dużą ilością przezroczystej bazy...
lubię lakiery tego typu, ale zawsze się one ciężko zmywają, ten to musi być jakiś fenomen skoro nie ma z nim po pierwszej warstwie dużo problemów :D
OdpowiedzUsuńŁadnie prezentuje się na bieli, ale tego typu topów mam sporo, więc żeby zwrócić moją uwagę musiałby być jakiś wyjątkowy, oryginalny.. A taki dla mnie nie jest niestety..
OdpowiedzUsuńnie no na baiałym jest genialny :D
OdpowiedzUsuńna paznokciach wygląda znacznie lepiej :)
OdpowiedzUsuńświetny, bardzo ładnie wygląda ;]
OdpowiedzUsuńświetne kolory brokatu :)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać że się zakochałam ^^
OdpowiedzUsuńna tej bieli wygląda jak świąteczny pył, coś pięknego <3
dzisiaj miałam przy aplikacji identyczną sytuację :) kolory idealnie świąteczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ! :) Właśnie czekam na mój różowo-niebieski (104 bodajże) i zobaczymy ja się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńJa tez mam ten lakier i jedyna wada to to ze szybko schodzi! obserwuje i licze na to samo ;)
OdpowiedzUsuńpatyskaa.blogspot.be
co to znaczy że szybko schodzi? nie używasz topów?
UsuńW sumie fajny, ale wolałabym inne połączenie kolorystyczne tych drobinek ;)
OdpowiedzUsuńświetny :) bardzo lubię brokaty na bieli
OdpowiedzUsuń