Obserwatorzy

czwartek, 26 grudnia 2013

Hoł hoł hoł

Z tym lakierem miałam małe przeboje. :)
Lakier, który kupiłam w sierpniu a kolory ma typowo bożonarodzeniowe. I dlatego grzecznie czekał do teraz.
W bezbarwnej bazie pływa sobie:
- sporo dużych czerwonych heksów
- mało dużych srebrnych heksów
- dużo małych czerwonych heksów
- dużo małych zielonych heksów
- multum zielonych piegów
Co prawda na pędzelek nabiera się sporo drobin, ale jednak wolą na nim zostać.
Znalazłam na to prosty sposób. Szybkie pociągnięcia osadzają brokat na paznokciu. Gdy jestem powolna i dokładna, pędzelek zachowuje się jak miotła i wszystko zgarnia.
Konsystencja dobra, nie rozlewa się po skórkach i nie jest przesadnie gęsta z powodu drobin. Pędzelek w moim egzemplarzu uszkodzony więc malowanie jest średnie, ale wielkiej tragedii na szczęście nie ma.
Drobinki nie odstają i nie haczą :)
Ta jedna warstwa zmywa się banalnie. Może nie tak łatwo jak krem, ale zaskakująco szybko :)
Oczywiście prezentacja na białym tle, bo takie wg mnie najlepiej pokazuje glitter :)
prawa dłoń/światło sztuczne
Użyłam:
1 warstwa LOVELY Nail Growth
2 warstwy Sally Hansen Xtreme Wear nr3oo "white on"
1 warstwa gruba Silcare The Garden Of Colour nr1o3
1 warstwa Poshe

I co sądzicie o tym brokacie?
Buźki!

20 komentarzy:

  1. Jeszcze nie mialam takich brokacikow, al eten wyglada na paznokciu calkiem przyjemnie ;D i chociaz jest widczny :)
    Musze sobie jakis taki sprawic ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, super jest ;) mogła bym mieć taki w swojej kolekcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się połączenie kolorów w tym topperze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ho ho ho piękny jest ^^

    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładny jest ten glitter :-) Podoba mi się proporcja umieszczonych w nim drobin.
    Na kłopotliwe drobiny mam sposób ,,na gąbeczkę" (tak ja cieniowanie, przezroczystą bazę wchłania gąbka a drobiny zostają na paznokciu). Ale tutaj jak dla mnie efekt końcowy jest bardzo dobry. Wkurzają mnie natomiast takie ,,wielkodrobinowsce" z dużą ilością przezroczystej bazy...

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię lakiery tego typu, ale zawsze się one ciężko zmywają, ten to musi być jakiś fenomen skoro nie ma z nim po pierwszej warstwie dużo problemów :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnie prezentuje się na bieli, ale tego typu topów mam sporo, więc żeby zwrócić moją uwagę musiałby być jakiś wyjątkowy, oryginalny.. A taki dla mnie nie jest niestety..

    OdpowiedzUsuń
  8. nie no na baiałym jest genialny :D

    OdpowiedzUsuń
  9. na paznokciach wygląda znacznie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny, bardzo ładnie wygląda ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. muszę przyznać że się zakochałam ^^
    na tej bieli wygląda jak świąteczny pył, coś pięknego <3

    OdpowiedzUsuń
  12. dzisiaj miałam przy aplikacji identyczną sytuację :) kolory idealnie świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny jest ! :) Właśnie czekam na mój różowo-niebieski (104 bodajże) i zobaczymy ja się sprawdzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tez mam ten lakier i jedyna wada to to ze szybko schodzi! obserwuje i licze na to samo ;)
    patyskaa.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co to znaczy że szybko schodzi? nie używasz topów?

      Usuń
  15. W sumie fajny, ale wolałabym inne połączenie kolorystyczne tych drobinek ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny :) bardzo lubię brokaty na bieli

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam