Obserwatorzy

czwartek, 21 czerwca 2012

Water marble - podejście drugie

I czas na moje nieszczęścia.
Po tych cudach aż wstyd mi pokazywać, ale skoro obiecałam...
Dodam, że na początek pomalowałam paznokcie na biało, żeby kolory były lepiej widoczne.
Już zapomniałam, jak wygodne są szerokie pędzelki Wibo Extreme Nails. I jak ładnie wyglądają białe pazurki.
Tutaj użyłam: No 25
No i wszystko spartoliłam water marble. Jak pisałam w poprzedniej notce: jestem niecierpliwa i niedokładna i efekty walą po oczach.
Za to MIYO po raz kolejny miło mnie zaskoczyło. W wodzie dobrze się rozprowadzało i utrzymało mocne kolory.
Użyłam:
MIYO mini drops No 49 ILLEGAL
MIYO mini drops No 53 VIVA GLAM!
MIYO mini drops No 44 JUST FUN
Lewa dłoń





Prawa dłoń

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam