A do tego dwukolorowy wzór z płytki Vl-2
Co jest zaskakujące?
To, że czekoladowy lakier od GR o nr117 na paznokciach wyszedł buraczkowy! Zmieniło to całkowicie ostateczny wygląd zdobienia. Ale myślę, że nie jest tak źle.
Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely Nail Growth
1 warstwa Indigo "champagne"
Gradient:
Indigo "champagne"
Indigo "london bridge"
Wzorek:
Płytka:
VL-2
Lakiery:
Golden Rose Rich Color nr114
Golden Rose Rich color nr117
1 warstwa Poshe
Buziaki!
podziwiam Cię za te gradienty i stemple.. mi jakoś sił do nich brak:)
OdpowiedzUsuńja niestety przepadłam i każde inne zdobienie wydaje mi się słabe, nie wiem, kiedy wyczerpią mi się pomysły i chęci :D
UsuńEkstra! Wygląda jakbyś włożyła w to mega dużo czasu!:P A zmiana kolorku nawet na plus, fajnie razem wyglądają.
OdpowiedzUsuńŚwietny wzoreczek ;) Myślę, że zmiana kolorku wyszła na duży plus ;)
OdpowiedzUsuńprzypominają mi trochę herb, ale sama nie mam pomysłu czego miałby być to herb :D nie mniej jednak bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :]
OdpowiedzUsuńCiężko się połapać, co jest odbite a co jest tłem! Świetny wzór :)
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie i bardzo oryginalnie.. Ale wierzyć mi się nie chce, że ten "buraczek" w rzeczywistości jest czekoladowy ;)
OdpowiedzUsuńBuraczek to brązik? W życiu bym nie zgadła! a wyszło świetnie, ten gradient pod wzorkiem idealnie się wpasował, wygląda wszystko na zamierzone.
OdpowiedzUsuń