W ponurą pogodę i na imprezę :)
Czarna baza a w niej niebieski i zielony pyłek.
Pędzelek wygodny, przyjemnie się nim maluje. Lakier troszkę gęsty, kryje przy jednej średniej grubości warstwie. Nie smuży i nie bąbelkuje.
Wysycha w średnim tempie. Ma bardzo ładny połysk (zdjęcia bez topu).
Pyłek nie znika na paznokciach i jest dość dobrze widoczny a paznokcie wyglądają jakby były bardzo ciemno zielone.
Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely NHWN
1 warstwa MIYO Mini Drops nr152 „magic in the evening”
Buziaki!
Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńAle dobre krycie ! Kolor jest niesamowity, bardzo w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńNa żywo jest jeszcze piękniejszy! Uwielbiałam nosić go jesienią :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :)
OdpowiedzUsuństrasznie podobają mi się czarne paznokcie, sama próbowałam na swoich, ale wtedy to już nie jest takie ładne ;/ świetny jest :)
OdpowiedzUsuńW buteleczce nie wygląda powalająco ale na Twoich pazurkach ŁAŁ - zachwycona jestem :D
OdpowiedzUsuńNa paznokciach wygląda tak sobie ;-)
OdpowiedzUsuń