Dlatego postanowiłam wykonać inny wzór.
Co powiecie na żółwiki popylające w oceanie? :)
Mnie się strasznie podobają :D
Jakieś takie optymistyczne są :)
 |
| i gradientowy bałagan :) |
1 warstwa odżywki Golden Rose Black Diamond
1 warstwa Golden Rose Rich Color nr74
Gradient:
Golden Rose Rich Color nr74
Golden Rose Rich Color nr62
Golden Rose Rich Color nr16
Wzorek:
Płytka:
VL-4
Lakier:
Indigo "black"
1 warstwa Poshe
Buziaki!
Żółwiki! Są superowe. Byłam o włos od wystemplowanie dokładnie tego samego wzoru, po tym, jak nastawiłam się pawie piórka, które Inanna pokazała u siebie wcześcniej :) Ale ostatecznie stwierdziłam, że mam krótkie paznokcie, akurat, żeby wypróbować inny wzór z innej płytki, który już dawno chodził mi po głowie :)
OdpowiedzUsuńGenialne!!!!! <33333 Te żółwiki są po prostu genialne :D na tym gradiencie wyglądają jak żywe <333
OdpowiedzUsuńświetny pomysł miałaś z tymi żółwikami, wyglądają genialnie na tym tle <3
OdpowiedzUsuńŻółwie jak żywe! Ma się wrażenie, że obserwuje się je spod wody. Extra !
OdpowiedzUsuńAaaaaa chcę taki wzór! Żółwiki są genialne! Nie wytrzymam, muszę je mieć *.*
OdpowiedzUsuńSuper:) i ten błękitny gradient:) obłęd:)
OdpowiedzUsuńStempel z żółwiami niesamowicie mi się podoba! Zresztą jak i całe zdobienie :-)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego :) wakacyjne i optymistyczne to zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żółwie, są takie wyluzowane (dobra, jak każde zwierzęta, ale wydaje mi się, że one to tak wyjątkowo bardzo. No po prostu kojarzą mi się z takim spokojem). Raz dziecko znajomych zapytało się jak robią żółwie, jej mama ze spokojem odpowiedziała, że żółwie robią powoli :D
OdpowiedzUsuńha ha ha a to dobre, zapamiętam :D
UsuńSuper połączenie :) Kocham gradient dlatego tym bardziej jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńCudowny gradient! Zdradź mi proszę tajemnicę jak Ty go tworzysz, błaaaaagam :)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze to mieć drobniutką i gęstą gąbeczkę, jak do makijażu.
Usuńna gąbeczkę nakładam pasek jednego lakieru, tuż pod nim, a nawet delikatnie zachodząc na pierwszy, nakładam drugi kolor a następnie trzeci i delikatnie paciam po paznokciu. Czasem odrobinkę przesuwam gąbeczkę w górę i w dół, żeby kolory się wymieszały.
Ot, cała filozofia :D