I to w jednym stylu!
Dlatego zdecydowałam, że wyjątkowo nie będę do tyłu, tylko też sobie takie zmaluję.
Na początek wypróbowałam mój pierwszy Lovely Crystal Strenght nr373.
Dane techniczne:
Numer/Nazwa: 373/-
Pojemność: 12ml
Cena: 3.99,-
Data ważności: 08/2013
Opakowanie: zgrabna okrągła szklana buteleczka z czarną plastikową zakrętką z "kryształkiem"
Pędzelek: średniej długości i grubości, wygodny
Konsystencja: bardzo dobra
Malowało się nim szybko i przyjemnie. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw. Wysycha całkiem szybko i ma bardzo ładny połysk.
Dla mnie jest to kolor starego złota. Lekko przygaszony i nie "nowobogacki". :) Myślę, że ma w sobie zielone tony. Polubiłam.
W ruch poszła sonda i zielone lakiery.
Umówmy się, że widać, co autor miał na myśli i faktycznie te kropki przypominają choinki...
Czubki to czerwone kamyczki dekoracyjne.
prawa dłoń/światło dzienne |
prawa dłoń/lampa błyskowa |
lakiery, którymi wykonałam choineczki i sonda |
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
2 warstwy Lovely Crystal Strenght nr373
Choinki:
SPARITUAL nr80402 "rhythm of life"
Safari nr68
Essence colour&go nr39 "lime up!"
Lovely Must Have Naturalist nr7
sonda
kamyczki dekoracyjne
1 warstwa szybkoschnącego China Glaze
I jeszcze kropkowa choinka w praktyce :)
Przymierzam się do pewnego projektu, muszę tylko dobrać odpowiednie tło. :)
Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła się pochwalić.
Bardzo pozytywne pazurki, co do choinki w rzeczywistości pozostanę chyba przy tradycyjnych.
OdpowiedzUsuńwyszło Ci bardzo ładnie- mam teraz coś bardzo podobnego na paznokciach :)
OdpowiedzUsuń