Wyjątek stanowią paznokcie (i makijaż ale bez przesady).
Niedawno kupiłam naklejki wodne z przeuroczym wzorkiem w serduszka. No po prostu cud miód i orzeszki. Takie słodkie.
I nadszedł dzień, kiedy stwierdziłam, że muszę mieć różowy mani z tymi naklejkami.
Jak pomyślałam, tak zrobiłam.
Mani wyjątkowo mi się podoba.
Przy okazji wypróbowałam różowego Tweetego i muszę przyznać, że uwielbiam te pędzelki, krycie, konsystencję i wizualną otoczkę!
Porównanie buteleczek |
porównanie pędzelków |
Oba ładnie błyszczą bez wspomagaczy |
MIYO na palcu małym, środkowym i wskazującym/Tweety na serdecznym i kciuku |
przesłodkie serduszka :) |
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
2 warstwy MIYO nr46 "candy girl"
1 warstwa Tweety nr05 "bubble gum"
naklejki wodne
1 warstwa szybkoschnącego Poshe (który troszkę porozmazywał niektóre serduszka, tak na marginesie)
Tweety chyba bardziej mi się podoba, świetnie wyszło z naklejkami, też je mam ale jakoś nie było okazji użyć;)
OdpowiedzUsuń