Wariacja to trochę za dużo powiedziane...
Marzyły mi się gradientowe stemple ale coś poszło nie tak - muszę znaleźć sposób na tę technikę :)
Mimo to jest dość ciekawie i oryginalnie.
Uwielbiam kolor bazowy :D
Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely NHWN
2 warstwy Bell Air Flow nr56 (numeracja z Biedronki) -> RECENZJA
1 warstwa Poshe
Wzorek:
Płytka:
VL-2
Lakier:
Sally Hansen Xtreme Wear nr3oo "white on"
Golden Rose Rich Color nr27
1 warstwa Poshe
Buziaki!
uroczy ten kolor ;)
OdpowiedzUsuńwzorek świetnie pasuje
bardzo fajnie wyszło chociaż przejście kolorów mogłoby być płynniejsze ale póki co też na to metody nie mam :)
OdpowiedzUsuńoj tak, baza jest piękna! a ten dwukolorowy stempel - ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z takim cieniowanym stemplowaniem - ja jeszcze nie próbowałam... zazwyczaj jako bazę mam gradient, a stemple już w jednym kolorze ;) muszę popróbować
OdpowiedzUsuńHmmm.. przez to zdobienie nie wiem czy bardziej uwielbiam Twoje stemple na gradiencie czy jednak dwukolorowy stempelek na jednolitym tle... Jedno i drugie jest fantastyczne a te paznokcie zwalają z nóg :)
OdpowiedzUsuń