Wszyscy mają ćwieki w neonowych kolorkach - mam i ja. Moje akurat są od Silcare.
W plastikowym okrągłym pojemniczku dostajemy 85 szt. metalowych neonowych serduszek. (Nie wiem jak to jest z tą ilością, bo nigdzie nie ma o tym informacji, ja swoje po prostu policzyłam).
Serduszka są dość duże, na małych paznokciach troszkę odstają mi od płytki. Pokryłam je sporą ilością Poshe i mam nadzieję, że do końca dnia wytrzymają.
Przyznam, że nawet mi się podobają ale i tak rządzi kolor ♥
Użyłam:
1 warstwa odżywki Sensique Protein in Action
2 warstwy Softer Crazy Colours nr7
1 warstwa Poshe
Dekoracja:
Silcare ćwieki neonowe serduszka
1 warstwa Poshe
Jak Wam się podobają?
Buźki!
Ja jeszcze nie mam neonowych ćwieków :<
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają na czarnej bazie <3
Super! Ale na moje paznokcie pewnie byłyby za duże
OdpowiedzUsuńO dziwo - podoba mi się :D
OdpowiedzUsuńale ładne! mam ćwiekowe serduszka, ale nie neonowe :D
OdpowiedzUsuńmuszę się rozejrzeć za nimi jak będę w sklepie silcare..
są cudowne! :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt:) muszę przyznać, że mają w sobie to coś
OdpowiedzUsuńurocze serduszka <3
OdpowiedzUsuńSuper! Idealne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda połączenie tych kolorów. No i serduszka... Czego chcieć więcej ?:D
OdpowiedzUsuńAaaaj są piękne! Muszę takie mieć!
OdpowiedzUsuń