Zniknęłam nagle przez... transfer, a konkretnie jego brak. :/ Ale już jest więc spieszę z zaległościami. :)
Mamy tutaj do czynienia z bardzo jasnym beżem. Ma w sobie złoty pyłek, który jest bardzo słabo widoczny i w buteleczce i na paznokciach. Kolor typowo nude, bardzo przyjemny. :)
Pędzelek wygodny, świetnie rozprowadza lakier, nie smuży. Nie zauważyłam też bąbelków. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch średniej grubości warstw. Ze schnięciem ciut gorzej – bez wysuszacza ani rusz.
Lakier jest śliczny – neutralny, spokojny, stonowany. Dłonie wyglądają czysto i schludnie.
No i jako baza pod wzorki.
Użyłam:
1 warstwa odżywki Lovely Nail Growth
2 warstwy Lovely Nude nr5
1 warstwa Poshe
moje dłonie źle wyglądają w takich odcieniach nudziaków, dlatego jestem nieobiektywna mówiąc, że nie widzi mi się on :)
OdpowiedzUsuńach, no proszę :)
UsuńCieszę się, że poznałam Twoją opinię :D
idealny kolorek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolorki !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
Nudziak idealny.
OdpowiedzUsuńTaki typowy nudziak :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor, bardzo pasuje ci do dłoni :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za karmelkowymi odcieniami nude ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam ostatnio nad nimi ale bałam się, że będą transparentne a tu niespodzianka! Chyba się przejdę po nie:]
OdpowiedzUsuńBardzo ladny, uwielbiam nudziaki :)
OdpowiedzUsuń