A tak "ubrana" pojechałam do Rodziców.
Delikatny, prawie niezauważalny mani.
1 warstwa odżywki diamentowej EVELINE
1 warstwa WIBO Express growth nude no 396
2 warstwy Essence no o8 "Night in vegas"
1 warstwa szybkoschnącego Seche
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze. Motywują mnie one do dalszej zabawy. Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba. Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam