Obserwatorzy

piątek, 28 marca 2014

INDIGO Fridays "summer mint"

Do tego lakieru podchodzę drugi raz. Dlaczego?
Bo za pierwszym nie pomalowałam paznokci wysuszaczem "na zakładkę" i paskudnie ściągnął mi lakier. :/
Pastelowa mięta, przykurzona, z lekką przewagą błękitu. Pędzelek wygodny, dobrze się nim operuje przy skórkach. Lakier ładnie pokrywa płytkę. Do pełnego krycia potrzebuję 2 warstw.
Schnie przyzwoicie, ja jednak nałożyłam wysuszacz.
Sam w sobie ma ładny połysk.
Kolor nie jest (dla mnie) typową miętą. Jest inny, bardziej chłodny i "ponury" ale dzięki temu oryginalny i przyjemny dla oka. Orzeźwiający.
Świetny jako tło pod zdobienia :)
Ten i inne lakiery możecie kupić -> TUTAJ

Użyłam:
1 warstwa odżywki LOVELY Nail Growth
2 warstwy Indigo "summer mint"
1 warstwa Poshe

Co o nim sądzicie?
Świetnie wygląda na paznokciach :)
Buziaki!
Fakt, iż otrzymałam ten produkt od firmy, w żaden sposób nie wpłynął na moją opinię.

13 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kokorek - lubię takie. A nie farbuje płytki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda lekko żelowo :) skąd ja znam to obkurczanie >.< mocno skrócił paznokcie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To kremik :)
      A o co chodzi ze skracaniem bo nie moge zajarzyc? ;)

      Usuń
  3. Mam spódnicę w takim kolorze :)
    Lubię Twoje recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba by mnie nie skusił w butelce, ale na paznokciach wygląda ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nietypowy odcień mięty. Bardzo ładny, taki lekko zakurzony, śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie niebanalne odcienie, takiej mięty jeszcze nie mam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Motywują mnie one do dalszej zabawy.
Proszę nie proponować obserwowania za obserwowanie, sama decyduję, który blog mi się podoba.
Pozdrawiam